Kwartalnik Podgląd nr 2 (37)/ 2025
i dwa przekłady:
Jan Anastáz Opasek OSB
Słowa serca
Pogłaszcz mnie swoimi słowami,
tak piękna jest twoja mowa
jej źródło bije w twoim sercu,
które jest także moje.
Tylko słowo przezwycięży mój ból
i samotność, smutek nieszczęsnych lat,
gdy byłem wydziedziczony,
a jednak za twoją sprawą przywrócony do życia.
Jeśli się za mnie modlisz,
jest to codzienny lek,
a pocieszenie w nocy,
trwające stale niezmiennie.
Czekanie
Nigdy nie wiedziałem,
że tydzień może oznaczać miesiąc,
jeżeli człowiek oczekuje na wolność.
Ale wiem też, że miesiąc może oznaczać tydzień,
jeśli czekam z oddaniem i miłością.
Przełożyła z języka czeskiego Katarzyna Boruń-Jagodzińska
Jan Anastáz Opasek OSB (1913 Wiedeń – 1999 Rohr). Ksiądz katolicki, arcyopat
klasztoru benedyktynów na Brzewnowie w Pradze, święcenia kapłańskie otrzy‑
mał w 1938 roku. Za czasów komunizmu robotnik i więzień polityczny zwany
„opatem‑chuliganem” (aresztowany w 1949, skazany na dożywocie pod zarzutem
szpiegostwa na rzecz Watykanu, zwolniony na mocy amnestii w 1960 r.), emigrant
w klasztorze benedyktynów w Rohr (Bawaria). Pisarz, działacz i duszpasterz opo‑
zycji, organizator spotkań intelektualistów i młodzieży, jeden z założycieli chrze‑
ścijańskiej emigracyjnej organizacji kulturalnej Opus Bonum.