Nadjeżdżali królowie-magowie,
w połowie przerwana pieśń.
Niech się zły o dziecku nie dowie!
W połowie przerwana pieśń.
Zwoływali się pastuszkowie,
głośno grali,
w połowie przerwana pieśń...
A na niebie aniołów mrowie
rozświetlało nocy czerń,
pustych ulic miasteczka cieśń.
Przerwana w połowie pieśń...
Zawieście prace i krzątaninę,
lepiej zobaczyć dziecinę,
dary jej nieść, oddać cześć.
Przerwana w połowie pieśń...
Zanieście śpiewy i pokłony,
serca gorące i smutki.
Przerwana w połowie pieśń...
Jeden wie,
ten na sianie malutki,
jak dalej idą te nutki,
jaki rym i dziwna treść,
jak trudna i długa ta pieśń...
W połowie przerwana pieśń...
(Na Trzech Króli 2021)